Parę dni temu media na całym świecie informowały, że u niektórych dzieci, zarażonych koronawirusem wykrywano również rzadką chorobę – Kawasakiego. Przypadki takie występowały na terenie Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii czy Włoszech. Przypomnijmy, że choroba ta jest bardzo rzadkim zespołem zapalnym naczyń – głównie tych średniej wielkości i może doprowadzić nawet do zawału mięśnia sercowego. Okazuje się jednak, że SARS-CoV-2 może nie tylko łączyć się z tym schorzeniem. W USA i Zachodniej Europie do szpitali trafia coraz więcej maluchów z tajemniczymi objawami. W ich organizmach również wykrywa się obecność koronawirusa z Chin.
Przeczytaj też: Tajemnicza choroba dotyka coraz więcej dzieci. Czy ma ona związek z koronawirusem?
Czy koronawirus powoduje tajemniczą chorobę u dzieci?
Wysypka, wymioty, bóle brzucha, obrzęki stóp i dłoni, a także wysoka gorączka. To właśnie z takimi objawami coraz więcej maluchów trafia do szpitala. Badania małych pacjentów potwierdzały także infekcję SARS-CoV-2. Co na to lekarze? Naukowcy sugerują, że może być tu mowa o tak zwanym pediatrycznym wieloukładowym zespole zapalnym (PMIS). Na ten moment nie wiadomo, dlaczego ta choroba występuje u dzieci, ale przekonują, że wczesne jej wykrycie gwarantuje wyleczenie.
W leczeniu PMIS stosuje się, jak na razie, leki przeciwzapalne, rozrzedzające krew i niektóre przeciwciała - powiedział dr Max Gomez w rozmowie z CNN.
Przeczytaj też: Raport specjalny o koronawirusie
Jak się uchronić przed koronawirusem?
Na ten moment najskuteczniejszą ochroną przed tym groźnym patogenem jest zachowanie bezpiecznego dystansu, a także ograniczenie kontaktów społecznych do minimum. Poza tym należy także w miejscach przestrzeni publicznej zakrywać nos i usta, dbać o higienę rąk, a także dezynfekować w mieszkaniu klamki, krany, podłogi czy blaty. Eksperci nie mają wątpliwości, że spokój i bezpieczeństwo może zapewnić nam jedynie skuteczna szczepionka przeciwko koronawirusowi lub lek, który w znacznym stopniu łagodziłby objawy COVID-19.
Zobacz też film: Żłobki i przedszkola otwarte od tygodnia. "Było bardzo spokojnie i bezpiecznie"