Hipertrichoza, czyli nadmierne owłosienie ciała, jest nazywana także syndromem wilkołaka. Włosy rosną wtedy na całym ciele – twarzy, ramionach, plecach. Takie schorzenie dotknęło siedemnaściorga dzieci z Hiszpanii. Nie jest ono jednak spowodowane wadą genetyczną, a pomyłką producenta!
Omperazol Procolor to lek stosowany w celu leczenia choroby refluksowej przełyku. Na skutek pomyłki przy produkcji leku doszło do zmiany substancji czynnej. Okazało się, że omeprazol (główny składnik syropu na problemy trawienne) jest minoksydylem - substancją stymulującą wzrost włosów.
Hiszpańskie ministerstwo zdrowia ustaliło, że lek z niewłaściwym składnikiem trafił aż do kilkudziesięciu aptek na terenie prowincji Malaga. Wśród siedemnastu potwierdzonych przypadków hipertrichozy dziesięć dotyczy Kantabrii, cztery Andaluzji, a trzy Walencji.
Jak doszło do pomyłki?
Badania w zakładzie farmaceutycznym w Maladze potwierdziły wysoką jakość omeprazolu dostarczanego hurtowo z Indii. Do pomyłki doszło najprawdopodobniej na etapie pakowania mniejszych opakowań z lekiem. Partia na porost włosów została nieprawidłowo oznakowana i zmieszana z lekami na żołądek z powodu "błędu wewnętrznego" w firmie. Centrum dystrybucji firmy farmaceutycznej pozostaje zamknięte na czas trwania dochodzenia.
Objawy syndromu wilkołaka u hiszpańskich dzieci powinny ustąpić w ciągu kilku tygodni od zaprzestania spożywania syropu. Nadmiar włosów po prostu wypadnie.
Zobaczcie na filmie, na czym po lega badanie pierwiastkowe włosa: