Stan podgorączkowy jest sygnałem od organizmu, który w normalnych warunkach utrzymuje temperaturę ciała zdrowego człowieka na stałym poziomie wynoszącym około 36,6°C. Jej podwyższona wartość stanowi niekiedy naturalny fizjologiczny symptom, np. u kobiet w początkowej fazie ciąży lub przed owulacją. Jednak zazwyczaj w ten sposób system odpornościowy reaguje na zagrożenie wirusami, bakteriami czy substancjami toksycznymi. Utrzymujący się stan podgorączkowy bywa też objawem poważnych chorób, nawet nowotworów.
Stan podgorączkowy – skąd się bierze
Gdy organizm wykryje zagrożenie, rozpoczyna produkcję tzw. pirogenów endogennych – substancji, które z krwią docierają do podwzgórza, czyli niewielkiej, ale bardzo ważnej struktury w mózgu, m.in. odpowiedzialnej za regulowanie temperatury ciała. Wykorzystuje do tego tysiące termoreceptorów, czyli zakończeń nerwowych zlokalizowanych przede wszystkim na skórze, ale również w mięśniach, górnych drogach oddechowych, naczyniach żylnych czy w przewodzie pokarmowym.
Stan podgorączkowy, czyli proces podwyższenia temperatury, oznacza, że organizm stara się walczyć, ponieważ cieplejsze środowisko sprzyja efektywności limfocytów – komórek pełniących bardzo ważną rolę w systemie odpornościowym. Wyższa temperatura często utrudnia też drobnoustrojom mnożenie się, co pozwala ograniczyć rozwój infekcji.
Stan podgorączkowy zazwyczaj oznacza temperaturę ciała w przedziale 37,1–37,9°C, jednak wiele zależy od tego, w jaki sposób jest ona mierzona. Te wartości są odnoszą się do pomiaru prowadzonego pod pachą. Gdy termometr jest stosowany w ustach czy odbytnicy, normy różnią się, ponieważ fizjologicznie jest tam niższa temperatura. Należy więc wtedy od danego wyniku odjąć np. 0,5 stopnia dla jamy ustnej, celem oszacowania rzeczywistej temperatury.
Stan podgorączkowy u dziecka
Stan podgorączkowy u dziecka jest dość częstym zjawiskiem, bywa na przykład jednym z odczynów poszczepiennych – jego pojawienie się oznacza, że szczepionka została prawidłowo zaaplikowana, a organizm rozpoczął produkcję przeciwciał.
Stan podgorączkowy u dziecka może być również objawem:
- przeziębienia, szczególnie gdy towarzyszy mu wodnisty katar, ból gardła czy kaszel;
- niedoboru płynów i elektrolitów zaburzających termoregulację;
- przegrzania z powodu zbyt ciepłego ubrania czy pościeli;
- nadmiaru emocji,
-
próchnicy i wywołanego nią stanu zapalnego;
- zakażenia układu moczowego.
Jeśli stan podgorączkowy utrzymuje się przez dłuższy czas, wymaga interwencji lekarskiej, ponieważ może być symptomem poważnych chorób reumatologicznych (np. tocznia rumieniowatego układowego lub młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów), problemów z sercem lub tarczycą, a nawet nowotworów (białaczki, chłoniaka, guza mózgu).
Stan podgorączkowy u niemowlaka
Z powodu słabo jeszcze rozwiniętych mechanizmów termoregulacji u niemowlaków często pojawia się stan podgorączkowy, który może być konsekwencją upału, zbyt długiego i intensywnego płaczu, nadmiaru emocji czy ząbkowania. Bardzo ważne jest jednak stałe monitorowanie temperatury ciała dziecka, ponieważ jej wzrost bywa niekiedy objawem poważniejszych problemów, np. zakażenia dróg moczowych albo zapalenia ucha środkowego, któremu towarzyszy zazwyczaj duży niepokój, skłonność do płaczu oraz niechęć do smoczka i butelki. Takie sytuacje wymagają konsultacji lekarskiej.
Stan podgorączkowy w ciąży
Podwyższona temperatura jest zjawiskiem naturalnym, szczególnie w pierwszych tygodniach ciąży, gdy organizm kobiety przechodzi rewolucję hormonalną. Jeśli jednak stan podgorączkowy utrzymuje się przez dłuższy czas lub temperatura ciała znacząco wzrasta, szczególnie w trzecim trymestrze, należy wybrać się do lekarza, ponieważ zwiększa to ryzyko skurczów macicy, a w konsekwencji przedwczesnej akcji porodowej.
Leczenie stanu podgorączkowego
Gdy stan podgorączkowy przechodzi w gorączkę, zaleca się stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych, głównie paracetamolu, ibuprofenu i kwasu acetylosalicylowego. Jednak kobiety ciężarne powinny to skonsultować z lekarzem. Niemowlętom po 3. miesiącu życia najczęściej podaje się paracetamol, niewskazany jest natomiast kwas acetylosalicylowy ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Reye’a – poważnej choroby mogącej wywoływać obrzęk mózgu i wątroby, a w konsekwencji prowadzącej często do śmierci.
W stanie podgorączkowym nie należy nadużywać jakichkolwiek leków, zwłaszcza preparatów przeciwbólowych. Przekroczenie zalecanych dawek bywa groźne dla zdrowia, często prowadzi do uszkodzeń wątroby i owrzodzeń w błonach śluzowych żołądka.