Teoretycznie głównym składnikiem papierosów jest nikotyna, która jest substancją silnie uzależniającą. Poza nią znajdziemy substancje smołowate, czyli metale ciężkie, pierwiastki promieniotwórcze, węglowodory aromatyczne, dwutlenek węgla, aceton, arsen, metanol, cyjanowodór, formaldehyd i butan, a to zaledwie początek listy trującej zawartości papierosów. W papierosach, dostępnych niemalże w każdym sklepie, znajdziemy całą tablicę Mendelejewa.
Statystycznie każdy wypalony papieros skraca życie o 8–11 minut. Palaczom grożą zawał serca, rozedma płuc, nowotwory (krtani, płuc, jamy ustnej, gardła, przełyku, pęcherza moczowego, trzustki, nerek), zgaga, twarz nikotynowa (skóra jest blada, zszarzała, wysuszona, pomarszczona, brakuje jej sprężystości, pękają naczynka krwionośne, pojawia się trwałe zaczerwienienie środkowej części twarzy oraz ropne nacieki), infekcje górnych dróg oddechowych, udar mózgu, zaćma, bezpłodność, astma, zapalenie oskrzeli, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP).
Palenie jest niebezpieczne dla ludzkiego organizmu, przyczynia się do powstawania wielu chorób, w dużej mierze powoduje raka płuc. Nie każdy wie, że koncerny tytoniowe robią wszystko, by uzależnić jak najwięcej osób od swoich produktów. Tylko Jeffrey Wigand miał w sobie tyle odwagi, aby po odkryciu oszustw koncernów tytoniowych stanąć z nimi do walki.
Jeffrey Wigand - kim jest?
Wigand pracował m. in. dla koncernów E. Merck, Revlon, Pfizer oraz Johnson & Johnson. W latach 1988-1993 został wiceprezesem Działu Badań i Rozwoju Brown & Williamson Tobacco Corporation. W związku z zajmowanym tam stanowiskiem miał dostęp do różnych badań. I tak odkrył, że firma wykorzystuje do produkcji tytoniu toksyczne i silnie uzależniające środki. Został zwolniony, ale zaczął nagłaśniać swoje odkrycie.
W lutym 1996 roku udzielił wywiadu dla programu 60 minut w stacji CBS. Od tego momentu jego życie zmieniło się diametralnie. Grożono mu oraz jego rodzinie śmiercią, musiał więc korzystać z asysty uzbrojonych ochroniarzy. Na podstawie jego historii powstał w 1999 roku film The Insider.Nakręcił go Michael Mann, a w postać Wiganda wcielił się Russell Crowe.
Jeffrey Wigand założył Smoke-Free Kids Inc. zajmującą się promocją zdrowego stylu życia oraz walki z nałogiem tytoniowym. Uważany jest za ikonę, bojownika w walce o świat wolny od dymu.
Wigand ujawnił przede wszystkim to, w jaki sposób branża tytoniowa tworzy produkty - dodając do papierosów różne silnie uzależniające substancje. Dodatkowo zwrócił uwagę, że przemysł tytoniowy sponsoruje polityków, a ci nie zmieniają prawa i nie zaostrzają przepisów dotyczących palenia.
Wigand rozpoczął walkę z koncernami tytoniowymi i w dużej mierze dzięki niemu zostały wprowadzone liczne zakazy - np. palenia w miejscach publicznych czy barach. Jego zdaniem na paczkach papierosów nie powinno być w ogóle nazw marek, a jedynie zdjęcia pokazujące, co palenie powoduje.
Uważam, iż produkty, które przyczyniają się do śmierci, a zarazem są ogromną żyłą złota, powinny być poddane odpowiedniej regulacji prawnej.
Jeffrey Wigand
Z danych udostępnionych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że papierosy nałogowo pali około 9 mln osób. Z powodu biernego palenia co roku umiera w Polsce około 2000 osób. Blisko połowa palaczy w naszym kraju pali dłużej niż 20 lat. Na świecie co 6 sekund umiera jedna osoba właśnie przez problemu zdrowotne wynikające z palenia.
Płuca palacza ze względu na nagromadzenie substancji smolistych są ciemnobrązowe bądź czarne, zatkane przez czarną substancję z dymu papierosowego. Starzeją się dwu- czy nawet trzykrotnie szybciej od płuc osoby niepalącej.
Wraz z dymem nikotynowym do płuc wprowadzanych jest 40 silnie rakotwórczych substancji chemicznych, m.in.: aceton, amoniak, arsen, butan, chlorek winylu, ciała smołowate, cyjanowodór, dibenzoakrydyna, fenole, formaldehyd, kadm, metanol, nikotyna, piren, tlenek węgla (czad), uretan, promieniotwórczy polon.
Płuca palacza wypełnione są trucizną, co wywołuje konkretne reakcje komórek w drogach oddechowych:
Rzucić palenie? To łatwe. Robiłem to ze sto razy
Mark Twain
Przygotowując się do rzucenia palenia możemy zapisywać każdego spalonego papierosa, notować okoliczności i to, co dało nam jego wypalenie. Z czasem zauważymy pewne prawidłowości, które możemy wykorzystać podczas rzucania.
Łatwiej zerwać z nałogiem w grupie niż samemu. Rzucanie palenia z kimś zwiększa motywację i ułatwia zmianę przyzwyczajeń. Dobrze, by znajomi i rodzina dodatkowo wspierali i motywowali palacza do zerwania z nałogiem.
Bez motywacji nie uda się rzucić nałogu. Względy zdrowotne, ekonomiczne, estetyczne, zapachowe - nie ważny jest powód, ważne, żeby był! Dobrze, by wyznaczyć sobie konkretną datę, dzień, kiedy pożegnamy się z papierosami.
Nie zawsze udaje się zerwać z papierosami za pierwszym razem. Jednak eksperci od uzależnień przekonują, że jeśli ktoś już wie, że chce rzucić, to cel osiągnie. Może nie uda się pierwszym razem, może i nie za drugiem, ale w końcu cel zostanie osiągnięty.
Podczas rzucania palenia należy przygotować się na uczucie "pustki", które będzie towarzyszyć nam w sytuacji, gdy zwykle sięgaliśmy po papierosy.
Palenie to nie tylko uzależnienie organizmu od nikotyny, ale cała seria przyzwyczajeń związanych z papierosami. Każdy palacz ma swoje nawyki, więc będzie mu brakować tytoniu w innych sytuacjach. Poranna kawa, oczekiwanie na autobus, przed pracą, w trakcie przerwy, ze znajomymi, w ulubionym barze, po jedzeniu - takie przykłady można mnożyć. I od razu trzeba powiedzieć, że w tych sytuacjach palaczom będzie towarzyszyć uczucie pustki po rzuceniu palenia.
Palisz w oczekiwaniu na autobus? Wyjdź z domu później, tak, żeby nie czekać. A jeśli uciekł Ci jeden i czekasz na drugi? Przejdź się na kolejny przystanek.
Palisz papierosy do porannej kawy? Zabierz kawę w kubku na drogę.
Palisz dla towarzystwa? Zmień miejsce spotkań ze znajomymi - wybierz lokal dla osób niepalących, łatwiej będzie uniknąć pokusy zapalenia do alkoholu, czy po jedzeniu.
Zerwanie z nałogiem, każdego rodzaju, jest szalenie trudne i wymaga silnej woli. Oczywiście najlepiej nie zaczynać przygody z papierosami, ale jeśli się już zaczęło – trzeba rzucić. Nie oszukujmy się, w rzucaniu palenia najważniejsza jest silna wola i chęć do zerwania z nałogiem.
Papierosy nie zanieczyszczają tylko płuc, ale cały organizm. Przy rzucaniu palenia warto wspomóc swoje ciało w oczyszczaniu – zwłaszcza wątrobę, która jest odpowiedzialna za usuwanie z krwi szkodliwych substancji. Palaczom polecana jest dieta oczyszczająca, która ureguluje metabolizm organizmu. Co w niej powinno się znaleźć? Przede wszystkim zioła: rozmaryn (zwiększa cyrkulację powietrza w płucach i rozluźnia obkurczone kanaliki oskrzelowe, co poprawia kondycję dróg oddechowych), pieprz cayenne (neutralizuje toksyczne związki, poprawia ukrwienie płuc), tymianek (działa wykrztuśnie), pokrzywa, dziurawiec, koper włoski (działają odtruwająco na organizm). Dodatkowo polecane są: imbir (działa rozgrzewająco, pobudza wydalanie śluzu z płuc), chrzan (zwalcza infekcje dróg oddechowych), suszone morele (zawierają beta-karoten, który wspomaga pracę układu oddechowego), awokado, cytryna, grejpfrut (działanie antyoksydacyjne), ananas (wspomaga budowę nowych komórek) oraz picie dużej ilości wody, która pomaga usuwać nikotynę z organizmu.
Dieta palacza powinna być przede wszystkim urozmaicona i lekkostrawna. Zalecane jest spożywanie posiłków z kaszą jaglaną, picie wody z cytryną na czczo, wprowadzenie do menu dużej ilości warzyw i owoców. Warto także zacząć się ruszać! Spacery, gimnastyka, pływanie i jazda na rowerze poprawią nie tylko samopoczucie, ale poprawią ukrwienie organizmu i wydolność płuc.
Papierosy sprawiają, że zmniejsza się zdolność do odczuwania smaku i zapachu, ale już około dwóch tygodni po rzuceniu palenia powinno się zauważyć różnicę.
