Ostatnio informowaliśmy, że liczba osób zmarłych z powodu COVID-19 we Włoszech i w Hiszpanii przekroczyła liczbę zgonów w Chinach. Okazuje się jednak, że w tym smutnym rankingu związanym z SARS-CoV-2 państwo, w którym rozpoczęła się epidemia koronawirusa, nie jest już na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o wysokość zakażeń. Kto wyszedł na prowadzenie? Stany Zjednoczone.
Liczba pacjentów zainfekowanych patogenem w USA wzrosła już do ponad 85 500 przypadków, wyprzedzając tym samym Chiny o blisko 4000 zachorowań. Dramatyczna sytuacja panuje też we Włoszech, gdzie na COVID-19 choruje ponad 80 500 osób. Tuż za nimi jest Hiszpania. W państwie tym odnotowano ponad 57 500 zarażeń koronawirusem.
Koronawirus w USA
Jak jedno z najpotężniejszych krajów na świecie radzi sobie w walce z SARS-CoV-2? Niestety nie najlepiej. W kraju brakuje respiratorów, kombinezonów, maseczek, a przede wszystkim miejsc w szpitalach i kostnicach. Pod niektórymi placówkami ustawiane są ciężarówki -chłodnie, w których tymczasowo składa się ciała. Liczba zgonów przekroczyła już bowiem 1000. Najdramatyczniej sytuacja wygląda w stanie Nowy Jork. To właśnie ten region został uznany za epicentrum koronawirusa w Ameryce i to właśnie stąd pochodzi blisko połowa zakażeń.
Koronawirus w liczbach
Patogen rozprzestrzenił się na terytorium ponad 190 krajów na świecie. Aktualnie liczba zdiagnozowanych przypadków przekroczyła 500 000, z czego ponad 24 000 ludzi straciło życie. Aktualnie sytuacja najgorzej wygląda we Włoszech, Hiszpanii oraz USA właśnie. W krajach tych z dnia na dzień przybywa tysiące nowych zarażonych SARS-CoV-2, a w państwach tych brak jest środków ochrony osobistej, respiratorów, a także… miejsca w szpitalach i kostnicach. W Polsce na ten moment wykryto 1289 zachorowań na COVID-19, czego 16 osób zmarło.
Zobacz film: Uwaga! TVN: Rodzina zarażona koronawirusem. „To potworny strach i bezsilność”
