Ciąża to wyjątkowy czas dla każdej kobiety. Nic więc dziwnego, że w tak szczególnym momencie życia każda przyszła mama chciałaby wyglądać pięknie. I tu rodzi się pytanie – czy naturalną urodę podczas oczekiwania na narodziny potomka można wspomóc zabiegami kosmetycznymi?
Przeczytaj też: Ciąża a odchudzanie – jak zadbać o sylwetkę w ciąży?
Na to pytanie nie ma jednej, prawidłowej odpowiedzi. Przede wszystkim liczy się stan zdrowia kobiety. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo i nie ma żadnych przeciwskazań, by funkcjonować normalnie, panie mają możliwość skorzystać z niektórych zabiegów z oferty gabinetów kosmetycznych. Warto jednak wiedzieć, które opcje nie wchodzą w grę.
Zabiegi kosmetyczne w ciąży, z których lepiej zrezygnować
Zabiegi, które powinny poczekać na czas po porodzie i po zakończeniu karmienia to usługi z zastosowaniem laseroterapii. Wstrzymać należy się też od zabiegów agresywnych, czyli na przykład peelingów chemicznych
- wyjaśnia Izabela Bagińska, kosmetolog.
Czerwone światło otrzyma także makijaż permanentny, mezoterapia, a także jakikolwiek zabieg, który przyszła mama chciałaby wykonać w pierwszym trymestrze ciąży. Natomiast w kolejnym trymestrze, jeśli ciąża nie jest zagrożona, można zdecydować się na nieagresywne zabiegi upiększające.
Bezpieczne zabiegi kosmetyczne w ciąży
Najwięcej kontrowersji krąży wokół najbardziej popularnych czynności beauty – chodzi między innymi o farbowanie włosów czy manicure hybrydowy. Postanowiliśmy wziąć je pod lupę.
- Farbowanie włosów - nie ma przeciwwskazań do samej koloryzacji. Warto jednak poddawać się temu zabiegowi w pomieszczeniach z odpowiednią wentylacją. Wskazana jest też rezygnacja z farb, które w składzie mają amoniak. Specjaliści radzą też, by nowy kolor zafundować sobie dopiero od drugiego trymestru.
- Manicure i pedicure - tym zabiegom mówimy tak – pod warunkiem, że zrezygnujemy z paznokci akrylowych. Korzystne okaże się też omijanie produktów, zawierających aceton, formaldehyd oraz toluen.
- Przedłużanie, zagęszczanie rzęs- na ten zabieg przyszłe mamy również maja zgodę, o ile rzęsy w taki sposób były już stylizowane przed ciążą i nie wystąpiły wówczas żadne podrażnienia. Zanim ciężarna zdecyduje się na „nowe spojrzenie", powinna zastanowić się, czy jest w stanie wyleżeć zazwyczaj 2 godziny w jednej pozycji.
Przeczytaj też: Ćwiczenia w ciąży – z pomocą przyszłej mamie
A czy przyszłe mamy otrzymają zielone światło, by pójść do gabinetu masażu? Zobacz całą rozmowę z kosmetologiem i przekonaj się, czy kobieta w ciąży może usiąść też na fotelu dentystycznym.
Kosmetyki dla kobiet w ciąży – czego nie mogą mieć w swoim składzie?
Na rynku aktualnie znajduje się wiele kosmetyków, które dedykowane są przyszłym mamom. Ich skład jest delikatny. Niemniej, jeśli kobieta nie chce podczas ciąży kupować specjalnych preparatów, nie ma przeciwskazań, by używała produkty, po które sięgała do tej pory - pod warunkiem, że nie będą zawierały retinoidów (retinol, retinal, tretynoina, izotretynoina), hydrochinonu, triclosanu, kofeiny, kwasu trójchlorooctowego (TCA), kwasu salicylowego. Niewskazane jest również używanie olejków bergamotowego i rozmarynowego, dużych stężeń kwasów owocowych oraz fluorów. Ciężarna powinna też uważać na kosmetyki z dużą zawartością barwników oraz ziół. Niebezpieczny może okazać się również hydrochinon stosowany w kosmetykach rozświetlających i rozjaśniających, który charakteryzuje się wysokim stopniem wchłaniania oraz środki z arbutyną.